Filipek: „Bonus BGC to generalnie ma w ch*ju wyje*ane jajca i swag jak sku*wysyn”
Ostatnia już część naszej rozmowy przeprowadzonej z Filipkiem. Z poprzednich dwóch artykułów mogliście dowiedzieć się m.in jak idą przygotowania do walki, co raper sądzi o swoim przeciwniku, a także jak według niego wygląda gala od strony stricte marketingowej. Na samym dole newsa znajdziecie odpowiednie odnośniki do poprzednich części rozmowy!
Natomiast w tym fragmencie dowiecie się m.in co Filipek sądzi o swoich kolegach z branży, którzy próbują swoich sił w walkach.
1. Czy twoja walka na Fame MMA jest twoją pierwszą i ostatnią walką? A może będziesz pierwszym raperem w historii, które daje dobre punche na wolno i w ringu?
Jestem osobą rozpoznawalną, ale nie wiem czy opłacalną dla organizacji. Swoją osobą reprezentuje również muzykę, która robię i z którą wiąże przyszłość, więc nie mam zamiaru publicznie pajacować. Nikt mnie nie namówi do tego, bym kogoś obraził gdy nie mam nic do niego, potrafię dobrze odczytywać zagrywki psychologiczne i próby manipulacji moją osobą. Życie realne to nie freestyle na scenie i można wyłapać w mordę jeżeli nie potrafi się odnaleźć balansu. Ludzie pewnie oczekiwali, że będę freestylował na konferencji i robił sobie jaja, a w klatce będzie co będzie. A ja podszedłem do tego najprofesjonalniej jak się da i chce choć w malutkim stopniu nie zaprezentować się jak freak. Poniekąd reprezentuje też swojego trenera, jego klub i innych podopiecznych. Nie będę robił wiochy, skoro zawodowcy podali mi rękę. Póki co nie wybiegam myślami dalej niż do walki z Rybą. Czas pokaże. Na pewno zejdę po walce z obciążeń i będę trenował trochę mniej przez pewien okres, bo muszę znaleźć czas na moją największą pasję – MUZYKĘ. Ale zrezygnować z tego już chyba nie będę umiał, za bardzo w to wszedłem.
2. Oprócz Ciebie walczy jeszcze Ruby oraz Bonus BGC. Rozmawiałeś z nimi? Uważasz, że mogą być dobrze przygotowani do walki? U Rubego widać pewność siebie, a Bonus „do 40 będzie się napie*dalał, może być połamany w ch*j, może mieć złamaną rękę, ale daje rady, dostaje ofertę, idzie – ma nadzieje, że wygra, będzie elegancko, sikalafą i ch*j”.
Chwilę rozmawiałem z Rubym na konferencji, ale generalnie go nie znam i nie wiem gdzie trenuje i jak często, więc się nie wypowiem. A Bonus to generalnie ma w chu*u wyj*bane jajca i swag jak skurw*syn.
3. Co sądzisz o formie Ryby na najbliższą walkę? Uważasz, że będzie do niej dobrze przygotowany czy też podchodzi do niej z dystansem?
Uważam , że będzie w najlepszej formie w jakiej mógłby być kiedykolwiek. Chłop trenuje codziennie, jest ode mnie lepszy w kopaniu. Ja uważam, że mam lepszy boks, a parter mamy taki sam – chujowy. We will see.
4. Jeszcze 4 lata temu zaczynałeś wydawać u nas kawałki, a dzisiaj będziesz walczył na jednej z największych gal w roku. Czego możemy życzyć naszemu synkowi 30 marca?
Bym wygrał walkę, zrobił licencjat w czerwcu i sieknął złotą płytę w przyszłości!
Była to ostatnia część wywiadu udzielonego specjalnie dla nas. Jak sami mogliście zauważyć raper bardzo intensywnie przygotowuje się do nadchodzącej gali. Gala FAME MMA 3 odbędzie się już 30. marca w Atlas Arenie w Łodzi. W oktagonie poza Filipkiem i Rybą zmierzą się m.in: Marta Linkiewicz, Esmeralda Godlewska czy też Bonus BGC. Jeśli chcecie być na bieżąco z wszystkimi walkami wystarczy, że wykupicie specjalny dostęp do transmisji w PPV. Kliknijcie TUTAJ i podążajcie według wskazówek.