Baner Baner
/
21 lutego 2019
/
Zagranica

Lil Pump próbował wnieść na pokład samolotu… torbę pełną marihuany!

Do incydentu doszło co prawda w zeszłym roku, lecz dopiero teraz światło dzienne ujrzało nagranie, na którym widać zdenerwowanego rapera wykłócającego się z policjantami.

Jeśli nie wiecie o co chodzi, telegraficzny skrót – w grudniu ubiegłego roku na pokładzie samolotu lecącego z Miami do Los Angeles miał się znaleźć Lil Pump… ale coś nie poszło do końca po jego myśli. Raper rzekomo miał mieć przy sobie torbę wypełnioną po brzegi marihuaną, co zwróciło na niego uwagę stróżów prawa. Oskarżyli go oni o zakłócanie porządku i posiadanie narkotyków, na co Pump zareagował niezbyt kurtuazyjnie: „To nie jest ku*wa moja torba!”Wywołało to lawinę kolejnych wyzwisk i obelg także ze strony managera rapera, który uczestniczył w całym zajściu. Do powszechnego obiegu trafiło nagranie z perspektywy kamery umieszczonej na mundurze jednego z policjantów. Widać na nim wyraźnie poirytowanego i pyskującego Pumpa, który z całych sił próbuje wytłumaczyć, że doszło do nieporozumienia. Wideo znajdziecie poniżej. Polecamy wcześniej ogarnąć popcorn, bo wyszła z tego niezła komedia:

Jednak co najważniejsze, wedle informacji podanych przez portal tmz.com Lil Pump został oskarżony… przez pomyłkę. W rzeczywistości nie miał on przy sobie wspomnianej torby i ostatecznie wszelkie oskarżenia wobec niego i jego managera zostały oddalone.

Baner Baner
Podobne wpisy
Popularne