Baner Baner
/
16 lutego 2019
/
Zagranica

21 Savage ledwo wyszedł z aresztu, a już ma kolejne problemy z prawem

21 Savage cieszy się wolnością, ale niekoniecznie spokojem. Wobec rapera wystosowano kolejny akt oskarżenia – tym razem organizatorzy koncertu przypomnieli sobie, że Savage nie pojawił się na własnym występie.


Savage został pozwany kilka dni po opuszczeniu aresztu. W 2016 roku raper miał zagrać koncert w klubie w Południowej Georgii, jednak w lokalu pojawił się podobno tylko po to, żeby zgarnąć zaliczkę. Organizatorzy twierdzą, że stracili w ten sposób 17 000 dolarów. Ciekawe, że oskarżenie wypłynęło dopiero teraz, ponad dwa lata od całego zajścia, kiedy sytuacja prawna rapera stoi pod niemałym znakiem zapytania.

21 Savage nie ucieka jednak od odpowiedzialności i planuje pokazać się na komendzie, aby wyjaśnić całą sprawę. Prawnik rapera stwierdził bardzo dyplomatycznie:

⁣Pan Joseph nie popełnił przestępstwa, z niecierpliwością oczekujemy polubownego rozwiązania sporu między stronami w najbliższej przyszłości. ⁣

Baner Baner
Podobne wpisy
Popularne