Soulja Boy o Kanye: Nie jesteś Stevem Jobsem, ani Elonem Muskiem. Nic nie osiągnąłeś
Soulja Boy łaknie atencji, jak nikt inny. Raper znowu dał o sobie znać – tym razem podczas jednego z wywiadów krytycznie odniósł się do Kanyego Westa.
Soulja zastanawiał się, dlaczego Kanye nie próbuje się z nim w jakiś sposób skontaktować. Niedługo później raper przeszedł do ostrej ofensywy, punktując wszystkie możliwe czułe punkty Westa:
Kanye, zadzwoń do mnie, ale do tego czasu będę Cię zaczepiał. Jesteś śmieciem, twoja muzyka jest słaba, twoje ciuchy są brzydkie, jesteś szurnięty stary.
Soulja pytał się również retorycznie, czemu Kanye nie proponuje mu wspópracy muzycznej:
Dlaczego nie podniesiesz telefonu i do mnie nie zadzwonisz? Czemu nie robimy razem muzyki, ale tworzysz kawałki z 6ix9inem i omal nie zostajesz postrzelony?
Nie zabrakło również krytyki sympatii Kanyego do Trumpa oraz głośnej sprawy z Drake’iem i followowaniem Kim na Instagramie:
Nosisz czapkę Trumpa, co tydzień płaczesz na Twitterze przez Drake’a. Stary, twoja żona Kim Kardashian jest piękna – każdy raper w grze ją followuje. Czemu złościsz się na Drake’a, że robi to samo? To słabo z twojej strony, musisz przestać. Nie jesteś Waltem Disney’em. Nie jesteś Stevem Jobsem. Nie jesteś Elonem Muskiem. Nie zrobiłeś nic, tylko wyskoczyłeś z parą tenisówek.
Ostatnie zdanie to oczywiście kąśliwy komentarz na temat sygnowanych ksywką Westa butów, ale również pozostałych części garderoby. My idziemy po popcorn i czekamy z niecierpliwością, kogo tym razem zaatakuje Soulja. Cała sytuacja staje się na tyle zabawna, że zaczynają z niej żartować inni raperzy – przykładem może być chociażby Future, który sparodiował Soulja Boya.