„Mam na imię Ryszard i jestem alkoholikiem” – Peja o swoim nałogu!
Peja opowiada o swojej walce z nałogiem!
To już 9 rok po tym jak raper postanowił rzucić alkohol. Na Facebooku zamieścił bardzo długi wpis, gdzie opowiada o trudach walki z alkoholizmem.
– To już 9 lat odkąd postanowiłem skończyć z alkoholem i wszelaką chemią, w ogóle. Bo niby jaki miałem wybór? Mogłem z tym skończyć albo kontynuować i skończyć ze sobą. Na pierwszy rzut oka dość proste i logiczne. Czy przychodząc na pierwszy mityng AA na pewno uznałem swoją bezsilność wobec alkoholu i uznałem się za alkoholika? Z pewnością nie. – pisze raper.
– Nie zawsze daję z siebie stówę. Czasami nie robię zupełnie nic. Czasami miewam bardzo nieudane dni a nawet tygodnie. Kontakt ze mną jest wtedy utrudniony. więc, jeśli odpisuję Ci w pilnej sprawie po 2 tygodniach lub odzwaniam nie bierz mnie za ignoranta lub nieogara. Są momenty, w których alkohol po prostu zaczyna brać górę. Wtedy moje życie ogranicza się do walki. Walki o siebie. Z alkoholem przestałem walczyć dawno temu. – w taki sposób zakończył Rysiek zakończył cały wpis
Poniżej możecie przeczytać całą historię Peji.