Andrzej Żuromski trafi do więzienia
Raper jest podejrzany o handel narkotykami!
Pod koniec 2018 roku Andrzej Żuromski został zatrzymany na lotnisku ze względu na oskarżenia dotyczące handlu narkotykami. Wtedy raper postanowił wpłacić 100 tysięcy kaucji, ale sąd mimo wszystko zdecydował, że raper musi wrócić do więziennej celi. 13 grudnia Żurom miał stawić się w areszcie, czego jednak nie uczynił.
1 stycznia raper poinformował, że nie stawił się w areszcie z powodu problemów zdrowotnych oraz planowanej operacji. – Jeśli bym nie zrobił operacji, to przebywanie w pomieszczeniu zamkniętym 24h na dobę przez parę miesięcy lub lat byłoby dla mnie dodatkową katorgą i mój stan zdrowia uległ by dużemu pogorszeniu – mówi w oświadczeniu. W tym samym momencie Żurom zadeklarował, że stawi się do więzienia, ponieważ zależy mu na poręczeniu majątkowym.
Inicjator akcji „Stop pomówieniom” ogłosił ostatnio, że w poniedziałek stawi się pod aresztem śledczym – Operacja została wykonana, dziś zostały zdjęte szwy, do niedzieli biorę antybiotyk i w poniedziałek albo najpóźniej we wtorek stracę wolność – opowiada. Lekarz Sądowy potwierdził, że operacja musiała być wykonana i od lutego jestem w stanie odbywać karę pozbawienia wolności – dopowiedział.
Raper obawia się jednak, że w areszcie będzie przebywał długi okres czasu – Czuję, że będzie to znacznie dłużej i sankcje będą przedłużane po złości. No cóż czas pokaże.
Za takie przewinienie grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności