Rest DIXON37 o beefie z SB: „Wkurzyłem się, że ktoś wyjmuje rzeczy, które były zakończone”
Sytuacja, która wywiązała się pomiędzy ekipą DIXON37 a SB Maffiją nie schodziła z języków słuchaczy przez dłuższy czas.
Gorąco było na linii Rest i Kafar – Bedoes i Białas.
W wywiadzie dla Rapnews oprócz głównego tematu jakim jest wspólny album w duecie z Kafarem: „Nie wiem, czy jesteśmy to winni słuchaczom, czy sobie nawzajem. Po prostu robimy ten projekt”
Pojawił się także wątek konfliktu z SB:
Raperzy przyznali , że sytuacja z SB była wyłącznie zabiegiem marketingowym z ich strony – ponieważ na światło dzienne wygrzebali starą i zapomnianą już sytuację. – „Zaczyna się promocja albumu jednego ze świrusów (Bedoesa – przyp. red.) i nagle jest robienie z nas tych złych, a oni są biedni i pokrzywdzeni. Oni są raz najgorsi, raz najlepsi, smutni, płaczący. Nie wiem już do końca o co im chodzi. Wkurzyłem się, że ktoś wyjmuje rzeczy, które były zakończone, a on od tego zaczyna pierwszy singiel i cały preorder. Stwierdziłem, że musiałem odpowiedzieć.” – wyjaśnia Rest.
„Fani się znowu podzielą. Część ludzi mówi, że muzyka powinna łączyć – może i powinna, ale poglądy na życie, powody jej robienia i jakaś tam prawda zawsze niestety tych ludzi dzieliła i to tak będzie. Raczej te dwa światy się nie dogadają, tak było i tak niestety będzie.Tam gdzie są rewolucje – tam są ofiary” – dodaje.
„Ja tylko chcę, żeby się fani nie pozabijali, bo to jest sprawa między ekipami, między poszczególnymi osobami, i żeby nie dochodziło do sytuacji, że nasi fani będą ganiać fanów SB czy coś takiego, albo SB naszych. Pół żartem pół serio, ale zupełnie nie o to chodzi. Tu trzeba zachować zdrowy rozsądek i brać odpowiedzialność za słuchaczy. Nie mamy po 16 lat, więc powinniśmy to wiedzieć i ważyć słowa” – wyjaśnił Kafar.
Łapcie odnośnik do całej rozmowy: