Lil Xan zakończył odwyk i jest teraz czysty od narkotyków
Lil Xan zaliczył ostatnio niemały emocjonalny rollercoaster. Najpierw został zlinczowany za obrazę 2Paca, później zatruł się cheetosami. Do tego wszystkiego miał niemałe problemy z używkami. Wczoraj raper zakończył odwyk.
Xan dobrowolnie zgodził się na odwyk w związku ze śmiercią dwóch jego muzycznych idoli, Lil Peepa i Maca Millera. W czasie swojego pobytu w centrum rehabilitacji raper eskortowany przez personel medyczny opuścił ośrodek, by zakupić nowy dom. W swojej posiadłości Xan będzie miał całodobowy monitoring personelu, aby zapewnić sobie trzeźwość.
Out And Sober 🙏🏼💔
— LIL XAN AKA DIEGO (@lilxanfuhyobih) 16 grudnia 2018
Lil Xan trafił na odwyk przez uzależnienie od opioidów. Artysta mówił, że po zakończeniu terapii chce być znany jako Diego, zamieniając tym samym dotychczasową ksywkę, która odnosiła się do leku Xanax.
Po prostu czuję, że nadszedł czas, aby się polepszyć – mówił Xan w jednym z wywiadów przed przystąpieniem do odwyku.
Nowy album Lil Xana Be Safe inspirowany muzyką Maca Millera ma zostać wydany w styczniu przyszłego roku.