Peja: „Scena jest kolorowa i taka być powinna od początku.”
„Polska rap- scena nie była gotowa na dojrzałość muzyczną Thinkadelic! Bo nie przeklinali tyle co inni, byli w dobrych szkołach i szukali swojego miejsca w biznesie muzycznym, a nie pod trzepakiem. Wielu tych spod trzepaka dziś już nie ma. Chłopaki też nie grają razem, ale Spinache ma się dobrze – pozdro. Jeśli wtedy panowało hasło HWDP (uzasadnione w pełni) a chłopcy robili cover „Jesteś lekiem na całe zło” – kontrast był widoczny nawet dla prymitywnego słuchacza (śmiech). Scena jest kolorowa i taka być powinna od początku. Jak najmniej imitatorów, powielaczy, kalk, kserówek i tego typu rzeczy. Niestety: tak jak w latach ’90 wszyscy chcieli mieć produkcje jak Pete Rock czy DJ Premier, dziś młodzi artyści robią dokładnie to samo w produkcjach new-schoolowych. Powielają to, co jest na topie” – wyznał Peja.
Kliknij mnie <– tutaj podrzucamy Wam odnośnik do całego wywiadu.